Termos czy kubek termiczny - co zabrać w góry?
Podczas każdej naszej wędrówki w plecaku oprócz cieplejszej bluzy, kurtki przeciwdeszczowej, podstawowej apteczki, aparatu fotograficznego, wody mineralnej, kanapek i czekolady obowiązkowo znajduje się termos z herbatą. Gorący napój zabieramy o każdej porze roku - nie tylko w chłodniejsze dni, kiedy można się ogrzać kilkoma łykami naparu, ale także podczas ciepłych dni i wysokich temperatur. Nic tak bowiem nie gasi pragnienia jak gorąca herbata właśnie. Pozostaje tylko pytanie w czym ją zabrać w góry? Termos czy kubek termiczny? Jaka jest odpowiedź? To zależy od czego, czego oczekujesz. Bo zarówno kubek jak i termos mają tę samą funkcję jaką jest przechowywanie ciepłych bądź zimnych napojów, to jednak używamy ich trochę inaczej.
W naszym przypadku sytuacja wygląda następująco: Sylwia jest
miłośniczką słodkiej herbaty w każdej ilości, natomiast ja nie wyobrażam sobie życia bez kawy. Dlatego zazwyczaj w większym termosie zabieramy herbatę, w kubku czarną bez cukru. Podczas marcowego wyjazdu w Tatry zabraliśmy termos Astro i kubek termiczny Luna firmy Rockland. Jak sprawiły się na szlaku? Naszym zdaniem oba produkty zdały egzamin na piątkę z plusem, ale zacznijmy od początku. W tym roku marzec rozpieścił nas dosyć wysokimi jak na tę porę roku temperaturami, więc nie mieliśmy możliwości przetestowania ich w minusowych temperaturach. Średnia temperatura podczas wyjazdu w Tatry to ok 5° C przy dosyć silnym wietrze.
W górach herbata smakuje najlepiej!! |
Specyfikacja termosu Rockland Astro
Bardzo ważną cechą na którą powinniśmy zwrócić uwagę podczas wyboru termosu jest jego pojemność. Choć producenci oferują różne wielkości to największą popularnością cieszą się te o pojemności 0,5 l, 0,7 l i 1 l.
Testowany przez nas termos Rockland Astro ma pojemność 0,7 litra. Przez kilka lat mieliśmy termos o tej wielkości i okazała się ona dla nas wystarczająca. Poprzednik był jednak nieco szerszy, co czasami bywało problematyczne. Termos firmy Rockland ma bardziej smukłą budowę, jest wyższy i ma mniejszą średnicę, dzięki czemu łatwiej go złapać jedną ręką i bez problemu zmieści się do bocznej kieszeni plecaka. Jego wymiary: 7,8 cm x 30 cm i waga 440 g. Powłoka zarówno wewnętrzna jak i zewnętrzna wykonana jest ze stali nierdzewnej. Zastosowana metoda próżniowa gwarantuje długie utrzymanie temperatury. Uniwersalny kolor termosu Rockland Astro
Termos dostępny jest w kolorze czarnym, z rzucającym się w oczy zielonym rantem i posiada niezbyt duże logo. Powyższe zestawienie kolorystyczne sprawia, że jest on bardzo uniwersalny, z powodzeniem będzie pasował zarówno kobiecie jak i mężczyźnie.
Wykonanie termosu Rockland Astro
Powierzchnia zewnętrzna termosu jest chropowata, ponieważ posiada antypoślizgową powłokę. Zastosowanie tego elementu to bardzo dobre rozwiązanie, bowiem chroni przed wypadnięciem termosu z ręki i zapewnia pewniejszy chwyt. Dzięki temu można korzystać z niego spokojnie także w rękawiczkach. To kolejna zaleta, przydatna szczególnie zimą.
Dwie nakrętki w termosie Rockland Astro
Producent dodaje do termosu dwie nakrętki: jedna z blokadą i podwójnym systemem zamykania i otwierania, druga to tradycyjny korek z przyciskiem. Obydwie nakrętki są bardzo szczelne, więc spokojnie możemy przechowywać termos w plecaku, nie zawsze w pozycji pionowej. Korki można łatwo rozkręcić, dzięki czemu nie ma problemu z czyszczeniem ich od nalotu, który prędzej czy później powstaje z kawy czy herbaty.
Zastosowanie korków jest dokładnie takie samo, więc jeżeli jeden z nich przypadkiem nam pęknie lub się zgubi (już nie raz musieliśmy dokupywać nowy ;-P) można użyć spokojnie drugiego i będzie równie wygodny w użytkowaniu. Na korek nakręcany jest standardowy kubek. Jest to naczynie standardowej pojemności ok. 120 ml. Plusem jest to, że rant naczynia wykonany jest z plastiku, dzięki czemu zimna stal nie dotyka do ust podczas picia napoju.
Test utrzymywania temperatury w termosie Rockland Astro
Producent na swojej stronie zamieszcza informacje o zmienności temperatury względem czasu. Jednak warto zwrócić uwagę, że pomiary te były wykonane w temperaturze pokojowej, a jak wiadomo termos i kubek docelowo będą wykorzystywane w nieco innych warunkach.
My zrobiliśmy własne testy przy temperaturze zewnętrznej 11° C, które przedstawiają się następująco:
Temperatura cieczy po napełnieniu termosu ~ 94,6 °C
Temperatura cieczy po 3 h ~ 87 °C
Temperatura cieczy po 6 h ~ 72°C
Temperatura cieczy po 9 h ~ 67°C
Temperatura cieczy po 24 h ~ 55°C
Powyższe wyniki pokazują, że termos naprawdę dobrze utrzymuje temperaturę. W moim przypadku, mówiąc pół żartem, pół serio, to nie za dobra wiadomość, bo zbyt gorące napoje nie należą do moich ulubionych.
Czy nasze testy temperaturowe są miarodajne to musicie ocenić sami, ale na pewno są bardziej wiarygodne niż te laboratoryjne. Wiatr, słońce, wieczorny spadek temperatury, wszystko to było podczas naszego testu. Jedynie częstość odkręcania termosu może się różnić przy normalnym użytkowaniu, ale to już kwestia indywidualna. Według nas powyższe wyniki są bardzo dobre, a mamy porównanie z termosami innych firm.
Specyfikacja kubka termicznego Rockland Luna 0,4
Nie należę do grona osób, które nie lubią zatrzymywać się tylko po to, żeby napić się herbaty czy kawy, dlatego wybrałem do testów kubek termiczny Luna 0,4 l. Kubek wykonany jest, podobnie jak termos w technologi próżniowej, ze stali nierdzewnej, dostępny jest w kolorze czarnym i także posiada chropowatą powierzchnię zewnętrzną, która ma antypoślizgową powłokę. Budowa kubka jest dość klasyczna, ma on obwód 22 cm. Na spodzie kubka znajduje się gumowa podkładka, dzięki której można go swobodnie postawić nawet nie na idealnie prostej powierzchni i być spokojnym, że kubek nie nie przewróci.
Otwieranie kubka termicznego Luna
Dużą zaletą kubka termicznego Luna jest innowacyjne zamknięcie typu clik. Kubek otwiera się za pomocą przycisku umiejscowionego na nakrętce. Początkowo miałem wątpliwości czy da się go otworzyć jedną ręką, ponieważ przyciski należy nacisnąć równocześnie z tyłu i przodu kubka. Okazało się, że nie ma z tym żadnego problemu, ponieważ łapiąc kubek za górną krawędź kciukiem wciskamy przycisk z przodu a chcąc nie chcąc nasz palec wskazujący naciska przycisk z tyłu, dzięki czemu kubek otwiera się i co ważne tylko do pewnego momentu, potem się blokuje. Jest to naprawdę fajne i proste rozwiązanie, które pozwala obsłużyć kubek jedną ręką.
Kwestia czyszczenia kubka termicznego nie powinna stanowić tutaj większego problemu, ponieważ ze względu na jego budowę dosyć łatwo wyczyścić wnętrze gąbką czy szczotką. Jeśli chodzi o nakrętkę, to wydaje się, że bez trudu można ją umyć pod bieżącą wodą. Po kilku napełnieniach kawą nie zauważyliśmy żadnego osadu, ale może się to zmienić w przyszłości wraz z częstotliwością używania.
Test utrzymywania temperatury w kubku termicznym Luna 0,4
Temperatura cieczy po 3 h ~ 67,5 °C
Temperatura cieczy po 6 h ~ 39,1°C
Temperatura cieczy po 9 h ~ 33°C
Temperatura cieczy po 24 h ~ 27,5°C
Wyniki pokazują, że woda po upływie 3 godzin nadal jest bardzo ciepła i biorąc pod uwagę jego objętość to dobry wynik. Taką ilość kawy wypijam w górach mniej więcej w przeciągu czterech godzin. Porównując kubek Rockland Luna z poprzednim kubkiem, którego używałem otrzymamy w miarę zbliżone wyniki.
Kubek czy termos? Termos czy kubek?
Cena termosu Rockland Astro 0,7 i kubka termicznego Luna 0,4
Na koniec już ostatnia kwestia, ale dosyć istotna dla naszego portfela - cena. Obecnie termos Rockland Astro 0,7 można kupić tutaj od 47 zł, a kubek termiczny od 53 zł tutaj. Co najważniejsze nie jest ona zbyt wygórowana, jest to średnia półka cenowa, a biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości produktów to jest on bardzo dobry.
A już na sam koniec podzielimy się z Wami dwoma poradami jak sprawić, żeby dłużej utrzymać temperaturę w termosie. Zanim zrobisz w nim herbatę zalej go wrzątkiem na kilka minut, żeby zagrzało się wnętrze termosu, a na czas trekkingu schowaj go do plecaka i owiń kurtką czy bluzą.
A Wy co zabieracie chętniej w góry? Termos czy kubek termiczny? Dajcie znać w komentarzach :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz