Zdarte kolano, odciski na stopach czy ból głowy wcale nie muszą oznaczać końca Twojej wędrówki i powrotu z górskiego szlaku. Aby móc cieszyć się dalej pięknymi widokami wystarczy po prostu spakować do plecaka apteczkę turystyczną, która czasem może okazać się niezbędna. Jest to bowiem bardzo istotny element górskiego wyposażenia.
Na nasz pierwszy wyjazd zamiast apteczki wzięliśmy po prostu tabletki przeciwbólowe, tak na wszelki wypadek. Kiedy zaczynaliśmy nasze górskie wędrówki nie były to zbyt długie i wymagające wycieczki, dlatego nie myśleliśmy o tym, żeby zabierać więcej rzeczy. Na kolejny wyjazd nasza apteczka była już bardziej rozbudowana, plastry okazały się zbawieniem na zdarte pięty, a maść i bandaż ukojeniem na bolące kolano. Po jakimś czasie zdecydowaliśmy się na zakup skompletowanej już apteczki, którą zawsze mamy w plecaku. Bo każdy z nas powinien ją mieć. Chociaż wychodząc na szlak nikt z nas nie zakłada, że może zdarzyć się jakiś wypadek. Ale czasem wystarczy chwila nieuwagi, żeby się potknąć czy przewrócić. Niewielki uraz, zwichnięcie czy skaleczenie może przydarzyć się każdemu, zarówno początkującym turyście, jak i temu nawet bardzo doświadczonemu. Dlatego warto być przygotowanym na taką sytuację, żeby móc w miarę możliwości zareagować.
Na nasz pierwszy wyjazd zamiast apteczki wzięliśmy po prostu tabletki przeciwbólowe, tak na wszelki wypadek. Kiedy zaczynaliśmy nasze górskie wędrówki nie były to zbyt długie i wymagające wycieczki, dlatego nie myśleliśmy o tym, żeby zabierać więcej rzeczy. Na kolejny wyjazd nasza apteczka była już bardziej rozbudowana, plastry okazały się zbawieniem na zdarte pięty, a maść i bandaż ukojeniem na bolące kolano. Po jakimś czasie zdecydowaliśmy się na zakup skompletowanej już apteczki, którą zawsze mamy w plecaku. Bo każdy z nas powinien ją mieć. Chociaż wychodząc na szlak nikt z nas nie zakłada, że może zdarzyć się jakiś wypadek. Ale czasem wystarczy chwila nieuwagi, żeby się potknąć czy przewrócić. Niewielki uraz, zwichnięcie czy skaleczenie może przydarzyć się każdemu, zarówno początkującym turyście, jak i temu nawet bardzo doświadczonemu. Dlatego warto być przygotowanym na taką sytuację, żeby móc w miarę możliwości zareagować.
Dlaczego warto mieć apteczkę?
Po pierwsze bezpieczeństwo,
po drugie bezpieczeństwo
i po trzecie też bezpieczeństwo, które jest
niezwykle ważne.
Kiedy idziemy w góry często spędzamy tam prawie
całe dnie. Zanim wyjdziemy na szlak powinniśmy pomyśleć nie tylko o odpowiednim
ubiorze, obuwiu, jedzeniu i piciu, mapie, ale także o apteczce. Bo
wędrówka tak jak każda inna aktywność fizyczna również narażona jest na
różnego rodzaju kontuzje, skręcenia, zwichnięcia czy skaleczenia. Mając
apteczkę mamy również świadomość, że jesteśmy przygotowani na każdą sytuację,
możemy zareagować i jeśli to jest tylko możliwe kontynuować
wędrówkę. Poza tym apteczka wcale nie zajmuje dużo miejsca w
plecaku, jest lekka i tak naprawdę nie odczujemy jej ciężaru.
Zawartość apteczki
Nie ma jednego określonego schematu rzeczy, które
powinniśmy mieć przy sobie. Tak naprawdę to co się znajdzie w apteczce to
bardzo indywidualna sprawa. W naszej znajduje się:
- zestaw plastrów (różnej wielkości)
- jednorazowe rękawice
- nożyczki do rozcinania opatrunków
- agrafki do umocowania opatrunków
- kompresy na ranę
- bandaże do umocowania opatrunków
- chusteczki wilgotne
- elastyczne opaski utrwalające
- książeczka z instrukcją pierwszej pomocy
- chusta trójkątna
Do tego podstawowego wyposażenia dorzuciliśmy
kilka rzeczy, które według nas mogą się przydać. To między innymi woda
utleniona, igły do przebijania pęcherzy i folia termiczna. Poza tym maść
na stłuczenia, żel na ukąszenia oraz żel antybakteryjny do rąk , który
odświeża dłonie bez użycia wody.
Lekarstwa
W apteczce powinny się znaleźć także podstawowe
leki, które już wcześniej przyjmowaliśmy i mamy pewność, że nasz organizm dobrze
na nie reaguje i że nie jesteśmy na nic uczuleni. Ważne jest również, aby na
bieżąco sprawdzać daty ważności lekarstw, które są w apteczce. Co warto
mieć przy sobie?
- tabletki przeciwbólowe/ przeciwgorączkowe
(Ibuprom, Apap)
- tabletki rozkurczowe (No-Spa, Panadol Femina)
- lekarstwa na dolegliwości żołądkowe
(Manti, Smecta, Nifuroksazyd, węgiel leczniczy)
Warto również pamiętać o tabletkach na chorobę
lokomocyjną. Każdy kto ma problemy z jazdą samochodem czy autokarem z pewnością
będzie miał to na uwadze. Teoretycznie żadne z nas nie ma tego typu problemów,
ale kiedy wybraliśmy się z Krakowa w Bieszczady zakręty mocno dały nam się we
znaki. Kilkugodzinna jazda w niezbyt dużym busie do najprzyjemniejszych
niestety nie należała.
Kolejną rzeczą o której trzeba pamiętać to leki,
które przyjmujesz na stałe. Jadąc się także na urlop czy krótki
wypoczynek warto wcześniej sprawdzić czy gdzieś w pobliżu znajduje
się apteka. Wszystko tak naprawdę zależy od miejsca, które wybierzesz. W dosyć
dużym mieście nie będzie z tym żadnego problemu, ale jeśli będzie to mniejsza
miejscowość może być różnie. Będąc w Bieszczadach zatrzymaliśmy się w Wetlinie,
gdzie nie było żadnej apteki, a najbliższa znajdowała się w pobliskiej
miejscowości. Nie mieliśmy wtedy samochodu, a autobusy nie jeździły zbyt
często. W lokalnym sklepie były podstawowe leki przeciwbólowe i
witaminy.
Gdzie kupić?
Wybór apteczek na rynku jest przeogromny - można
je zakupić w stacjonarnych, jak również internetowych sklepach turystycznych
czy sportowych. Niestety rozbieżność cenowa jest także dosyć duża i z
doświadczenia wiemy, że warto poszukać, bo niekiedy można już kupić całkiem
dobrze wyposażoną apteczkę za naprawdę niewielkie pieniądze. Większe sklepy
często robią akcje tematyczne podczas których można na przykład nabyć obuwie
czy odzież trekkingową. Wtedy właśnie zakupiliśmy naszą apteczkę, za którą
zapłaciliśmy ok. 20 zł - jak widać nie jest to zbyt wygórowana cena, a jakość
produktów jest naprawdę dobra. Bandaże były wytrzymałe, a plastry mimo
częstego kontaktu z wodą się nie odklejały.
Z własnego doświadczenia wiemy, że warto spakować do plecaka apteczkę turystyczną, która nie jeden raz nam się przydała i ważne jest to, żeby mieć do niej w miarę łatwy dostęp - można spakować ją do bocznej kieszeni zamiast wrzucać na dno plecaka. Jej zawartość to bardzo indywidualna sprawa, ale również zależy od pory roku. Latem powinniśmy pamiętać między innymi o kremie z filtrem, a zimą dodatkowo o ochronie skóry przed mrozem. Oczywiście wszyscy życzylibyśmy sobie, żeby wcale nie trzeba było z niej korzystać. Czasem niestety nie da się przewidzieć wszystkiego, ale warto być po prostu przygotowanym.
Z własnego doświadczenia wiemy, że warto spakować do plecaka apteczkę turystyczną, która nie jeden raz nam się przydała i ważne jest to, żeby mieć do niej w miarę łatwy dostęp - można spakować ją do bocznej kieszeni zamiast wrzucać na dno plecaka. Jej zawartość to bardzo indywidualna sprawa, ale również zależy od pory roku. Latem powinniśmy pamiętać między innymi o kremie z filtrem, a zimą dodatkowo o ochronie skóry przed mrozem. Oczywiście wszyscy życzylibyśmy sobie, żeby wcale nie trzeba było z niej korzystać. Czasem niestety nie da się przewidzieć wszystkiego, ale warto być po prostu przygotowanym.
0 komentarze:
Prześlij komentarz